Zdjęcia ślubne, czyli mój styl w fotografii ślubnej, to wynik prostego działania matematycznego. Bardzo prostego. Kalkulator nie będzie potrzebny. Wystarczy dodawanie:
Luz + Radość + No stres = Mój styl
To moje hasło. To cała tajemnica! Efekt tego zestawienia to prawdziwe, naturalne i szczere Wasze zdjęcia ślubne.
Luz – Warto zatroszczyć się o to, żebyście byli wyluzowani. Wiem jak o to zadbać, zajmuję się tym od wielu lat. Dzień ślubu to fajny i jednocześnie intensywny czas. Po chwili zapomnicie, że obok Was jest fotograf z Krakowa. To mój styl.
Radość – To kolejny must have do pełnego sukcesu. Cieszcie się każdą minutą Waszego Dnia. Radujcie się obecnością Waszych Gości. Zacieszajcie się sobą. Ja będę obok i będę cieszył się razem z Wami.
No stres – W tej ślubnej atmosferze nawet chwilowe napięcie roztopi się w mgnieniu oka. Dlatego będzie się działo. Będzie jak w bajce z happy endem.
I jeszcze jedno. Jest jeszcze coś. Mój styl ma też swoje korzenie. Bazuje na dwóch słowach. Decydujący moment lub decydująca chwila. W fotografii znaczy to tyle co „kwintesencja danej chwili”. Ten termin jest ściśle powiązany z Henri Cartier-Bresson’em, jednym z moich ulubionych fotografów. A co to ma wspólnego z Waszą fotografią ślubną? Decydujący moment to utrwalone emocje w czasie błogosławieństwa rodziców, łzy wzruszenia w czasie przysięgi ślubnej i zatrzymana Wasza miłość w czasie pleneru ślubnego. I jeszcze taniec brzucha w wykonaniu wujka Zdzicha! Po prostu chodzi o prawdę i szczerość na zdjęciach.
Poznaj mój styl pełen luzu i radości. No stres!
